www.polandneedsfun.fora.pl

ander

Kurcze, ja właśnie zanim zebrałam się do kupna A&I to już nie było O.o

prue-falloutkid

ja ją kupiłam na fan.pl i jeszcze jest! trzeba będzie troszkę dłużej na przesyłkę poczekać, ale radość z jej posiadania - bezcenna Smile

nattiewettie

Nie powiem pewie nic nowego, ale kto do cholery doradzil im zeby praktycznie cala plyte po prostu zautotunowac. Jak pierwszy raz sluchalam It Gets Better to od razu po What have we done OMG sama robilam OMG i przelaczalam Razz

Moja opinia jest taka ze A&I jest lepsza plyta od Some Nights. Przy Some Nights zadzialala znana zasada nie wazne co tworzysz wazne kogo znasz. Jeff Bhasker wie jak sprzedac muzyke i jak ja promowac. Tak samo jak uwazam ze na Some Nights sa lepsze piosenki niz We Are Young.
Carry On to samo, dlatego preferuje wersje akustyczne.

emsonsiemson

Ja lubię bardzo wersje akustyczne :3
Ulubione pisoenki z tej płyty to na pewno All Alright, ale wszystki lubię ;D
A czy mam ją? Jeszcze nie, ale miałam kupować i teraz ją wygrałam Very Happy

haha, cieszę się <3

Vertigo

Nigdy, przenigdy nie zgodzę się ze stwierdzeniem "za dużo elektroniki". Ostatnimi czasy, gdy pojawiła się moda na te efekty, to pojawił się na nie praktycznie tylko hejt. Moim zdaniem tam wszystko jest na swoim miejscu, powstaje taki ciekawy styl. Nie zmiany głosu, a jedynie tak jak wspomniałam wcześnie efekty - najwięcej chyba autotune'u. Ogromną robotę odwalają kilka ścieżek z wokalem, czyli tzw. śpiewanie na głosy (co w sumie jest u nich od początku), ale teraz z takim "dopalaczem" brzmi według mnie super i brzmiałoby nudnie i nieciekawie, gdyby było tak "normalnie". Bo sama perka byłaby taka "łysa".
Mówi się, że każdy ma swój gust, ale trzeba pamiętać, że na nowości trzeba się otwierać i znajdywać w nich jakieś pozytywy - dla mnie najnowszy krążek grupy jest kapitalny i nie potrafię powiedzieć, który z nich jest lepszy Smile

linnka

ten 'hejt' jak mówisz moim zdaniem wynika z tego, że ludzie słuchający do muzyki rockowej i jej pochodnych raczej nie doświadczali różnego rodzaju syntezatorów, przerabiania czy jak to tam jeszcze nazwać (wiadomo o co chodzi, nie znam się na nazewnictwie), a nawet jeśli to nie w takim nowoczesnym wydaniu. mnie to się zawsze kojarzyło z muzyką dyskotekową, pop itd. wiadomo, świat idzie do przodu, teraz bez elektroniki trudno się obejść, nawet w tradycyjnych brzmieniach wszystko jest podłączane pod komputer, ale w "Some nights" jest tego o wiele więcej niż w "A&I". płyta jest po prostu nowocześniejsza, jednym się to podoba bardziej, innym mniej Wink

emsonsiemson

[link widoczny dla zalogowanych] paczcie co znalazłam przeglądająć stronę Empika. Ogólnie głupio tam są jakoś te premiery, no ale cóż... Jakby ktoś nie wiedział to to jest sprzedaż przedpremierowa... Pewnie stwierdzili, że trochę osób chce ją kupić i zaczną sprowadzać Razz

nattiewettie

Byla reedycja plyty, wiec pewnie stad. Niestety cena nie na moja kieszen ;/ Moze kiedys... Dlaczego u nas wszystko musi byc takie drogie u nich plyta kosztuje 8 $ to nawet w przeliczeniu na nasze jest znacznie taniej. Ja naprawde tego nie rozumiem i pozniej sie dziwia ze ludzie sciagaja nielegalnie. Sad

linnka

na dodatek empik ma jedne z najdroższych płyt. jak czegoś potrzebuję to wolę się przejść po jakiś mediamarktach czy coś, tam zwykle parę zł taniej jest. ale zobaczymy, jak nigdzie indziej nie będzie, to się skuszę, jestem zdesperowana Razz

nattiewettie

Ja tez jestem zdesperowana ale kasy nie mam. Jak mi dadza stypendium to pomysle a teraz nie mam na co sie napalac bo z praca tez ciezko Sad

emsonsiemson

No w empiku drogo. Np. American Idiot Green Daya kosztuje tam ponad 60zł, a w Media kupiłam box dwupłytowy Amercian Idiot i 21st Century Breakdown za 30zł ;d

nattiewettie

Bylam wczoraj w Saturnie i przy okazji mowie zobacze czy jest Some Nights (ostatnim razem nie bylo). Ku mojemu zaskoczeniu znalazlam jedna jedyna cena 44,99. Oczywiscie nie wzielam, bo mnie nie stac. I tu sie nasuwa pytanie. Dlaczego u nas jest wszystko takie drogie? W USA plyta kosztuje max $8 nawet jakbysmy wzieli chory przelicznik to i tak wyjdzie 32 zl ? To samo z reedycja A&I 46zl a u nich wersje elektroniczna mozna za $2,99. A pozniej sie dziwia ze piractwo jest. ;/

ander

O tak, zgadzam się. Zresztą w Polsce wszystko jest strasznie drogie zwłaszcza w porównaniu do zarobków.

emsonsiemson

Za drogie zdecydowanie. Ehhh... Jak RZYĆ?!

nattiewettie